Co nowego ? Wszystko nowe ! Nowy rok, nowa lampa do aparatu nowy obiektyw, nowy semestr w szkole się zaraz zacznie ( no własnie i między innymi to jest przyczyną tak długich przerw w pisaniu postów na tym blogu ! ) i oczywiście dużo, dużo, dużo (!) nowych zdjęć ! Muszę wam pokazać dzisiaj trochę zdjęć, ale przede wszystkim opowiedzieć o moich nowych gadżetach fotograficznych !
Może zacznę od lampy. Już od dawna marzyłam o tym aby zdjęcia robione po zmierzchu były tak samo ładne i niezaszumione jak te, które robię gdy świeci słońce. Niestety mój Nikon gdy jest tylko troszkę ciemniej zaczyna ostro szumić, a wtedy zdjęcie nie są już tak fajne. Zawsze można było to jakoś zatuszować w Lr, ale ja lubię jak zdjęcia od razu są fajne ! Dlatego od dawna marzyłam o lampie błyskowej, bo o fleszu wbudowanym w aparat nie ma co wspominać...I kiedy pod choinką znalazłam właśnie tę wymarzoną lampę mało nie popłakałam się z radości ! Święty Mikołaj to zawsze wie jak ucieszyć człowieka. Od tej pory chodzę i cykam zdjęcia z lampą, a ciemność nie jest już dla mnie żadną przeszkodą. Wypstrykałam już kilka par baterii, ale to nic ! Ważne jest to żeby nauczyć się dobrze obsługiwać i wykorzystywać światło, które daje mi lampa. A z tym nie od razu było tak łatwo ! Mój aparat nagle zrobił się mega ciężki i trudny do utrzymania w rękach ( no ale jakoś musiałam sie w końcu przyzwyczaić ! ). I tak oto właśnie od kilku już tygodnie moje ręce zajęte były pracą z lampą. A zapomniałabym z tego wszystkiego napisać jaką mam lampę ( jeśli chodzi o model i firmę ). Mam lampę Yongnuo YN 560-II. Moim zdaniem jest bardzo dobra. Na razie dopiero zaczynam przygodę z nią, ale już dzięki niej mogłam zrobić kilka portretów ( wszystkie zdjęcia załączę na koniec posta ) zdjęcia na koncercie jazzowym oraz dużo zdjęć na sylwestra ( nawet fajerwerki ) i mnóstwo fotek naszej choince ! ( że też mi się to nie znudziło ! ). Tak, więc tyle na razie powiedziałam wam o mojej lampie !
Następną rzeczą, które jest zupełnie najnowszą nowością wśród moich fotograficznych gadżetów jest obiektyw. Jest nim moja wymarzona stałka. Nikkor 35 mm 1.8 G. Odkąd tylko zainteresowałam się na poważnie fotografią zaczęłam się też interesować sprzętem fotograficznym. A kiedy wiedziałam już jaki rodzaj zdjęć lubię robić postanowiłam, że kupię sobie jakąś stałkę. Rozważałam zakup 50 mm ale w kocu w tym pojedynku wygrała 35. Z wielu względów, no ale mam nadzieję, że był to dobry wybór ! Niestety na razie choroba powstrzymuje mnie od wyjścia na podwórko i porobienia fajnych zdjęć. Na razie moge tylko robić zdjęcia w domu ( ale tylko na podwórku w 100 % mogłabym wykorzystać jego wszystkie możliwości ) no ale jak tylko trochę się wykuruję ruszę pełna parą i wstawię mnóstwo zdjęć z nowego obiektywu ! ( dzisiaj tak jak mówiłam wstawię zdjęcia robione z lampą ), a w następnym poście zaprezentuję wam i opisze jak sprawuje mi się nowy obiektyw ! Moje kolejne fotograficzne marzenie się spełniło ! :)
Co jeszcze chciałam wam dzisiaj powiedzieć ? Że planowałam wstawić zdjęcia śniegu, te które zrobiłam jakoś w listopadzie ( no wtedy kiedy śnieg spadł na krótko ) ale nie ma co was drażnić. Zimy na razie nie ma, nie ma też fotek zimowych ! Dzisiaj pokaże wam sesję zdjęciowa, która zrobiłam swojej kochanej siostrze. Oczywiście jak wam pisałam wyżej do tych zdjęć użyłam własnie lampy. Nasze studio wyglądało komicznie. Z braku kawałka białej ściany w domu ( a do zdjęć z lampą białe tło jest wskazane ! ) tak więc musiałam sama stworzyć sobie studio. Stworzyłam je z kawałka białego prześcieradła i drzwi do mojego pokoju. Troszkę ciasno, ale zdjęcia wyszły ! Miałyśmy przy tym dużo dobrej zabawy. Zrobiłam tyle zdjęć ...aż w końcu kolejna bateria w lampie się wyładowała ! Dobrze, że i tak miałyśmy już kończyć tę sesję !
Dobrze, a teraz czas na zdjęcia !
Jeżeli to wszystko przeczytaliście to możecie być z siebie dumni ( i jeśli po drodze nie zasnęliście ! ). W następnym poście spodziewajcie się dużej ilości zdjęc z mojego nowego obiektywu !
Do zobaczenia wkrótce ! Mika
Śliczne zdjęcia, jak zwykle *.*
OdpowiedzUsuń